poniedziałek, 18 lutego 2013

Rozdział 16 "Jeden dzień bez niego,a ja już czuje się jak wrak człowieka"

W nocy nie spałem. Ciągle myślałem o Zi i o mnie. Kocham go. Ale ten pocałunek jego i Josh'a. On oddał ten pocałunek. Czyli mnie zdradził. Ale ja, go tak mocno kocham. I dlatego postanowiłem zrobić w naszym związku przerwę. Nie chciałem się z nim rozstać. To by mnie nie tylko psychicznie, ale też i fizycznie wykończyło. Zbyt mocno go kocham. Zayn  jest dla mnie całym światem. Jest dla mnie niczym tlen. Nie umiem bez niego żyć . Ale przerwa się nam przyda. Bez wątpienia. Po cało nocnych przemyśleniach, usnełem nad ranem. Dziś mam wolne więc mogę sobie pospać. Obudziłem się kilka godzin pużniej. Spojrzałem na wyświetlacz telefonu. była jedenasta. Po za godziną dostrzegłem jakieś trzydzieści sms'ów i dwa razy więcej nieodebranych połączeń od Zayn'a. Szybko wyłączyłem telefon.Od wczoraj dzwoni prawie bez przerwy. Tylko w nocy dał spokój. Żadnego telefonu i sms nie odebrałem. Nie chcę tego czytać i słuchać. Postanowiłem wstać, bo i tak nie zasnę. Szybko się umyłem i ubrałem, po czym udałem się do kuchni. W kuchni przy stole siedziała Ann. Smutnie patrzyła w przestrzeń.
-Hej co jest?-usiadłem na przeciwko niej.
-Jessi chcę przerwy-wspominałem że Ann też jest homoseksualistką? Nie? Naprawdę? To już wiecie. Co ja jej mogę powiedzieć? 
-Może po prostu musi coś sobie przemyśleć i nie chcę cię zadręczać-powiedziałem.-może to tylko chwila przerwy.-odparłem. nalewając sobie kawy do kubka. Upiłem łyka. Ann chwilę zastanawiała się.
-A u ciebie kto chciał przerwy?-spytała.
-Ja-odparłem pijąc kawę. Chwilę jeszcze pod\gadaliśmy. Wiele się dowiedziałem o Ann,a ona o mnie. Dowiedziałem się że to mieszkanie Ann. Jej rodzice są bogaci. Mogę mieszkać z nimi jak długo zechce. Tylko będę się do rachunków dokładał.Myślę że ne\ie długo ja,Ann i Dan będziemy przyjaciółmi. Popłódniu  Ann wyszła. A Daniell była jeszcze do wieczora w pracy. Wieczorem jak Dan przyjdzie robimy maraton filmowy. Jak tylko Ann wyszła, tak tylko dobry mój nastrój miną. I znów jestem wrakiem człowieka. Jeden dzień bez niego, a ja już jestem wrakiem człowieka, nie do pomyślenia. Zaczełem ryczeć myśląc o Zayn'ie. Płakałem tak z trzy godziny. W między czasie przeżyłem atak histerii. A uaktywnił się on, gdy Zayn zaczą dzwonić i wysyłać sms'y . Takiego siebie nie zanałem. Normalnie nie wiem co robić. Z jednej strony bez niego czuje się jak wrak człowieka, ale on mnie zdradził. Po trzech godzinach płaczu zasnełem. Obudził mnie dzwięk odtwierania drzwi. Szybko pobiegłem do łazienki umyć twarz aby nie zobaczyły że płakałem. Prosto z łazienki poszedłem do salonu. Maraton był super. Oglądaliśmy same komedie. Jednak gdy maraton się kończył, porozchodziliśmy się do swoich pokoi. W pokoju gdy kładłem się spać znów byłem, wrakiem człowieka. Boże za co? Pytałem. Po chwili dłuższego myślenia, zasnełem.
Tak więc przepraszam za błędy w poprzednim rozdziale. Nie ja poprawiałam. Wiec z\jako wielkie sorry dodałam nowy rozdział. Podoba się czy nie? Proszę o komentarze. Pa

7 komentarzy:

  1. Hmm ... rozdział w sumie dobry, ale irytują mnie rażące błędy ortograficzne, literówki i powtórzenia ... xD
    Proponuję przed wstawieniem czegokolwiek przeczytać po napisaniu jeszcze ze dwa, trzy razy ... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, mnie też dobijają powtórzenia i błędy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepraszam jeszcze raz. poprawiłam poprzedni rozdział. jeszcze raz przepraszam i postanawiam solidną poprawę

      Usuń
    2. Nie ma sprawy każdy uczy się na błędach :D

      Usuń
  3. Incredible story there. What happened after? Take care!


    Also visit my web page ... windows registry cleaner
    Also see my site :: best registry cleaner

    OdpowiedzUsuń
  4. sorki, że się wtrącam bo to już nie mój blog, ale poprawiaj te cholerne błędy bo milion osób Ci o tym pisze, a ty masz to w dupie -,-
    kup sobie słownik ortografii :)(taka rada na przyszłość)

    OdpowiedzUsuń